Jeśli jesteś członkiem mojej społeczności na Facebooku, to wiesz że wczoraj pisałam na temat autentyczności w stylu. Kobiety boją się, że jak zmienią styl, to nagle przestaną być sobą. Nie zastanawiają się jednak nad tym, ile w tym stylu tak naprawdę jest ich.
A co oznacza bycie autentyczną?
Według słownika języka polskiego PWN oznacza to: zgodny z rzeczywistością; niebędący kopią, falsyfikatem ani przeróbką; szczery, niekłamany, prawdziwy.
Więc co, bycie autentyczną ma wspólnego ze stylem i tym jak się ubierasz? Jak się okazuje, całkiem dużo. I nie chodzi tylko o ubranie, ale o to jak się w nim czujesz. Nie pierwszy raz piszę, że wokół stylu narosło wiele mitów, ale jednym z nich chciałabym się dziś zająć
Mit pierwszy - Styl nie jest ważny
Istnieje przekonanie, że to jak się ubierasz nie powinno mieć znaczenia. Mówi się, że charakter i dusza są ważniejsze w ocenie człowieka. Może nawet najważniejsze. Ale czy jest tak naprawdę? Przyjrzyjmy się temu trochę bliżej.
Jeśli styl i ubranie nie mają kompletnie żadnego znaczenia, to co by się stało jak zamieniłabyś się z koleżanką na ubranie? Czy w istocie nie miałoby to wpływu na to jak się czujesz? Trudno uwierzyć, że jeśli koleżanka uwielbia kolor czerwony a ty świetnie czujesz się w żóltym, to ta zamiana nie zrobiłaby ci żadnej różnicy.
Jeśli styl w jaki się ubieramy nie ma żadnego znaczenia, to dlaczego przygotowując się do rozmowy o pracę nie przychodzi ci na myśl ubranie kostiumu kąpielowego? Czy może obawiasz się, że nieodpowiednie ubranie wpłynęłoby na twoją ocenę w oczach innych?
I dlaczego skoro styl nie ma żadnego znaczenia o wiele łatwiej przychodzi nam zaufać policjantowi w mundurze, niż w cywilnym ubraniu?
Oczywiście, że to jak się ubierasz ma znaczenie, bo oprócz tego co mówisz jesteś oceniany także na podstawie tego jak wyglądasz. Bo wbrew temu, w co chciałabyś wierzyć, wygląd ma znaczenie. Styl jest ważny.
Być może po przeczytaniu tego artykułu zastanawiasz się jak wypracować swój styl?
Comments